Zalany parking

16 lut 2024

Wydawałoby się, że nowe inwestycje powinny być, przynajmniej przez kilka lat, trwałe i niezawodne. W końcu kosztują podatników miliony zł. Czasami fuszerki wychodzą dopiero po pewnym czasie. Tak jest w przypadku nowego parkingu przy dworcu PKP, który powstał w ramach budowy węzła przesiadkowego. Wystarczyło kilka dni deszczowej pogody i wjazd przypomina bajoro.

Woda stoi też w innym miejscu na parkingu oraz na drodze dojazdowej. Mamy nadzieję, że dość szybko uda się doprowadzić drogę do odpowiedniego stanu.

(rj)

Czytaj również: